Maciej Winiarek
- Posted on
…nieustające dążenie do KLAROWNOŚCI.
Dlaczego?
W codziennej pracy, w pędzie w którym niestety wiekszość z nas uczestniczy, większość czasu poświęcamy na działanie (podejmowanie decyzji).
To dobrze, ale tylko teoretycznie 😉
Nie poświęcamy wystarczającej ilości zasobów na klarowność, która powinna być na pierwszym miejscu. Gdy tak nie jest, a chyba wszyscy uczestnicy moich szkoleń to potwierdzili, rozwiązujemy nie te problemy, które powinniśmy. Koncentrujemy się tylko na symptomach, a nie na prawdziwych powodach problemów. „Zróbmy coś” zamiast „zanim zrobimy, to pomyślmy o tym problemie”.
Podczas moich szkoleń, już po kilku modułach szkoleniowych, gdy uczestnicy rozumieją już różnicę między „klarowność vs działanie” pojawia się aktywność, podczas której trzeba podać argumenty ZA klarownością.
Zobaczcie jakie się tu pojawiają:
· Znamy swój cel, do którego mam dążyć
· Wiemy czego chcemy i potrzebujemy
· Podejmowanie trafnych decyzji
· Skuteczniej wykorzystujemy narzędzie, które posiadamy
· Posiadamy właściwą/sprawdzoną argumentację
· Posiadamy plan działania
· Wiemy, do kogo mogę się zwrócić o wsparcie
· Znamy swoje zadania
· Mamy określone procedury
· Wiemy jak działać
· Mamy pewność swoich działań
· Wiemy, jakie mamy prawa
· Wiemy, jaką mamy odpowiedzialność
· Znamy swoje granice, gdzie kończy się nasza odpowiedzialność
· Lepiej komunikujemy się ze sobą
Niby oczywiste, ale w wielu organizacjach „działanie” jest ważniejsze niż „myślenie” (klarowność). A potem zostaje nam ciągłe, nieustanne „naprawianie błędów/problemów” i bezpośredno stąd wynikające „wzajemne obwinianie” 🙁
Lista negatywnych konsekwencji jest praktycznie nieograniczona, a przez to cały czas tracimy cenne zasoby.
Może warto jednak zatrzymać się…i pomyśleć?
Mając odpowiednie narzędzia jest to proste, szybkie i skuteczne 🙂 🙂 🙂
